starszyzna


Starszyzna oznacza postawę, która jest zdolna do obejmowania szerokiej perspektywy. Osoba w roli starszego czy starszej potrafi wyjść poza granice obowiązującego paradygmatu, kanonów, norm, pojęcia dobra i zła i rozumieć, wspierać i podążać za naturalnym rytmem osoby czy grupy.  Takie pojmowanie starszyzny nawiązuje do tradycji rdzennych kultur, gdzie uwzględnia się potrzeby i towarzyszy w drodze przez życie każdemu podmiotowi rzeczywistości.

Zdolności do bycia starszyzną nie uzyskuje się automatycznie z wiekiem, jak można by wnioskować z nazwy, to raczej atrybut mentalny. Tak pisze o tym Michael Mead: „Starzenie się nie czyni nikogo przedstawicielem starszyzny. Wiek czyni nas tylko bardziej starymi. Chodzi o to, czego ktoś nauczył się w okresie, gdy się starzał. Członkowie starszyzny to, według wyobrażeń plemiennych i nowszych definicji, ci, którzy nauczyli się czegoś ze swojego życia, którzy wynieśli z niego wiedzę o sobie samych i otaczającym ich świecie.”

W pracy terapeutycznej postawa starszyzny obejmowana przez osobę prowadzącą terapię, wspiera osobę w terapii do podążania za zmianą, tak jak to wynika z jej procesu. Wtedy metamorfoza nie jest realizacją przekonań terapeuty czy terapeutki na temat tego, co jest dobre lub złe dla osoby, z którą pracuje, lecz wzrostem z niej wynikającym.  Jak mówił C.G. Jung – następuje wzbogacenie osobowości, które polega na uświadomieniu pewnego rodzaju wewnętrznego poszerzenia, którego źródłem jest sama osoba.

Innymi słowy opisuje taką postawę Arnold Mindell:

„Nie potrzebujemy liderów, którzy potrafią zmieniać świat przy użyciu własnej siły, ponieważ zmiana jest nieodłączną właściwością natury i człowieka. Nasze organizacje nie potrzebują naszej siły, ale naszego najgłębszego 'ja’ i naszej świadomości, aby móc dostrzegać zmiany i za nimi podążać.”
 

+48 602 788 785
jjozefowicz@psychologwarszawa.eu