– W naszym klasztorze nie ma drzwi – rzekł Shanti do człowieka, który przybył w poszukiwaniu wiedzy.
– Jak sobie w takim razie radzicie ze złodziejami?
– Nie mamy tutaj nic wartościowego. A zresztą gdybyśmy mieli, to już dawno rozdalibyśmy to ludziom w potrzebie.
– A co z natrętami, którzy przychodzą , aby zakłócać wasz spokój?
– Nie zwracamy na nich uwagi i sami odchodzą – rzekł Shanti.
– Ja jestem uczonym człowiekiem, który przybywa w poszukiwaniu wiedzy. A co robicie z głupcami? Czy ich także po prostu ignorujecie do czasu, aż odejdą? Czy to działa? – odciekał przybysz.
Shanti nie odpowiedział nic.
Gość powtórzył swoje pytanie jeszcze kilka razy, ale widząc, że pozostaje ono bez odpowiedzi, postanowił odejść i znaleźć nauczyciela, który byłby bardziej skupiony na tym co robi.
– Widzisz jak dobrze to działa? – rzekł Shanti sam do siebie, uśmiechając się pod nosem.
+48 602 788 785
jjozefowicz@psychologwarszawa.eu